Traktor zaczął tonąć w jeziorze, kierowca był w środku

Dramatyczne wydarzenie miało miejsce nad Jeziorem w Sulęczynie na Kaszubach, gdzie kierowca traktora próbował wyciągnąć łódkę z wody na brzeg.

Jak widać na filmiku nadesłanym przez czytelnika (Dziękujemy!), cała operacja szybko wymknęła się spod kontroli. Zamiast bezpiecznie wyciągnąć łódź, traktor niespodziewanie zaczął tonąć w wodzie.

Choć próba miała na celu jedynie przetransportowanie łódki na suchy ląd, skutki okazały się katastrofalne dla pojazdu. Traktor osunął się do wody, aż w końcu całkowicie zatonął. Na szczęście kierowca w porę opuścił maszynę i zdołał wydostać się na brzeg, unikając poważniejszych konsekwencji.

Nie jest jasne, co dokładnie doprowadziło do takiego obrotu wydarzeń – czy było to związane z nieodpowiednią oceną terenu, błędem technicznym, czy może innym czynnikiem.

Na filmie wyraźnie widać moment, w którym traktor zaczyna tracić stabilność i stopniowo zapada się pod powierzchnię wody.

Na szczęście, w tym incydencie nikt nie ucierpiał. Jednakże sytuacja przypomina, jak ważne jest zachowanie ostrożności przy podejmowaniu tego typu działań, zwłaszcza w pobliżu zbiorników wodnych. Traktor pozostaje na dnie jeziora, a widzowie mogą tylko wyobrażać sobie, jakie trudności czekają teraz na jego wyciągnięcie.