W Rosji w miejscowości Krasnodarze doszło do niecodziennego zdarzenia z udziałem 7-letniego chłopca.
Dziecko, znajdując się w windzie, postanowiło oddać mocz na panel sterowania. Niestety, ten nieprzemyślany wybryk doprowadził do zablokowania windy i uwięzienia chłopca w kabinie. Przestraszony natychmiast zadzwonił do swojej matki, która poinformowała firmę zarządzającą budynkiem.
Na miejsce przybyli pracownicy firmy, którzy uwolnili chłopca z windy. Okazało się, że przyczyną awarii był mocz, który dostał się do mechanizmu przycisków i zrobił zwarcie.
Firma zarządzająca budynkiem zapowiedziała, że rodzice otrzymają rachunek za naprawę windy oraz sprzątanie wspólnej własności. To zdarzenie jest przestrogą dla wszystkich rodziców, aby zwracać uwagę na zachowanie swoich dzieci i uczyć je poszanowania dla mienia publicznego.
Zobacz nagranie: