Sprawa śmierci 23-letniego Bartosza P. z Wołomina budzi wiele pytań. Od zatrzymania przez policję po kontrowersje dotyczące przyczyn jego zgonu, sytuacja ta stała się przedmiotem szerokiej dyskusji publicznej.
Dnia 5 stycznia, na stronie Polskiej policji pojawiło się oświadczenie odnośnie tego zdarzenia. Możemy w nim przeczytać, że w dniu 21 grudnia 2023 roku, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie przeprowadzali interwencję dotyczącą uszkodzenia pojazdu. W wyniku tej interwencji zatrzymano Bartosza P.
Okoliczności tego zdarzenia nie są w pełni jasne, jednak wiadomo, że do zatrzymania doszło w kontekście tego incydentu. W mediach pojawiają się informację jakoby to Bartosz miał wybić szybę w przejeżdżającym samochodzie, a policję wezwać miał kierowca tego pojazdu. Jednakże jest to jedynie informacja medialna, bez oficjalnego potwierdzenia.
Z uwagi na zachowanie Bartosza, stan zdrowia i obrażenia jakie posiadał przed interwencją, policjanci wezwali Zespół Ratownictwa Medycznego Szpitala Praskiego. Lekarz, po zbadaniu mężczyzny, stwierdził, że może on brać udział w dalszych czynnościach policyjnych. Nie stwierdzono przeciwwskazań do osadzenia go w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.
Następnego dnia Bartoszowi P. przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw, w tym uszkodzenia mienia, znieważenia funkcjonariuszy publicznych oraz posiadania środków odurzających. Po wykonaniu niezbędnych czynności został on zwolniony do domu.
Według relacji rodziców Bartosza, opisanej w artykule Wirtualnej Polski, po powrocie do domu miał on widoczne obrażenia fizyczne. Były to między innymi podbite oko, rozcięcie łuku brwiowego oraz ślady po przypalaniu papierosami.
Dwa dni później, 23 grudnia, Bartosz P. zmarł. Okoliczności jego śmierci są niejasne. Komendant KPP w Wołominie, po otrzymaniu informacji o śmierci mężczyzny, niezwłocznie powiadomił prokuraturę oraz inne odpowiednie organy i podjął działania mające na celu zabezpieczenie dokumentów oraz nagrań z monitoringu.
Prokuratura Rejonowa w Wołominie wszczęła postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Bartosza P. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że działania policjantów nie przyczyniły się do jego śmierci, jednak pełne wyjaśnienie sprawy będzie możliwe po zakończeniu śledztwa.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że istniały faktyczne i prawne podstawy przeprowadzenia interwencji wobec Bartosza P., a działania policjantów nie były przyczyną Jego śmierci. Ujawnienie informacji, które w tej sprawie oczyszczają wizerunek Policji mogłoby naruszać dobra osobiste Bartosza P. i przysporzyć dodatkowego cierpienia jego Najbliższym.
Pełne oświadczenie policji: https://policja.pl/pol/aktualnosci/240082,Oswiadczenie-Policji-dotyczace-przebiegu-interwencji-przeprowadzonej-przez-funkc.html
