21 kwietnia funkcjonariusze Escondido zostali wezwani w okolice Broadwayu i 2nd Ave. tuż przed godziną 7 rano w związku z doniesieniami o mężczyźnie uderzającym w samochody czymś, co zostało opisane jako metalowy pręt.
Policja twierdzi, że funkcjonariusz wielokrotnie kazał podejrzanemu upuścić pręt, nie słuchał wydawanych poleceń i nadal zbliżał się do funkcjonariusza, który cofnął się o kilkanaście metrów nim ostatecznie użył broni. Mężczyzna zmarł w szpitalu.